Jesteśmy jak spadające liście, które jesienią zaczynają swój taniec z wiatrem...
Moja historia...
Kim jestem?
Każdy, w pewnym momencie swojego życia zadaje sobie to samo, istotne pytanie: Kim jestem? Co robię na naszej planecie Ziemia? Jaki jest cel mojego życia? Jestem szczęśliwa, taka, jaka jestem, z tym, co robię, z moja praca, relacjami i zainteresowaniami?
Często nie wiemy co chcemy osiągnąć, dokąd niesie nas życie w danym momencie.
Jesteśmy jak spadające liście, które jesienią zaczynają swój taniec z wiatrem. Jesteśmy przenoszeni, rzucani w sytuacje życiowe, które często nie sa dla nas przyjemne i łatwe.
Wtedy zadajemy sobie pytanie: dlaczego ja, dlaczego tego typu rzeczy wydarzają się właśnie mnie? Odpowiedz znamy dobrze. Takie jest po prostu życie. Zycie przynosi nam cala gamę momentów: począwszy od najtrudniejszych aż do najbardziej szczęśliwych, ale...
Od nas tylko zależy, jak w tych wszystkich sytuacjach się zachowamy, jak zareagujemy na to, co się nam przydarza. Jak te momenty przeżyjemy, przepracujemy. Jaka lekcje odrobimy.
Nasze reakcje i subiektywne doświadczenia sytuacji są uzależnione od naszego emocjonalnego, mentalnego i fizycznego zdrowia, od naszych wcześniejszych doświadczeń w naszym życiu, jak również od cech charakteru, z którymi się urodziliśmy.
Mam na imię Magdalena i jestem, tak jak i ty na własnej życiowej ścieżce, w poszukiwaniu właściwej drogi.
Tak jak zapewne i ty, miałam w życiu szczęśliwe, jak i trudne momenty.
Od dziecka kształtowała mnie rodzina, szkoła, polskie społeczeństwo i mój kraj, w którym do piętnastego roku życia panował komunizm, który następnie został zastąpiony przez dziki kapitalizm.
Najczęściej nikt nas nie uczy w naszej delikatnej fazie życia, jakim jest dzieciństwo, jak mamy się chronić. Wiele zdarzeń w naszym życiu przynosi szkody w naszym wewnętrznym systemie i prowadzi do traum, które ciągną się za nami cale życie, wpływając na jego jakość. Od dziecka czułam, że wszystko w naszym życiu ma określony cel. Przypadki nie istnieją, rzeczy dzieją się, by dać nam pewien wgląd, są naszymi lekcjami.
Jednym z najważniejszych okresów w moim życiu był burn-out i depresja. Dlaczego? Był to dla mnie ważny znak. Coś musiałam drastycznie zmienić w swoim życiu, byłam na zlej drodze, działałam przeciwko samej sobie, nie brałam odpowiedzialności za swoje życie i zaszło to wszystko za daleko. Zycie potrzasnęło mną dobrze a ja nie potrafiłam tego wtedy zrozumieć.
Jak to, ja? Przecież ćwiczyłam jogę, medytowałam, miałam zdrowy tryb życia, w zgodzie z natura i wieloma ważnymi rzeczami? Tak świadoma, mająca wszystko pod kontrola? Mój świat się zawalił. Nie byłam w stanie zrobić nic. Byłam mentalnie, emocjonalnie i fizycznie wyczerpana. Bezsenne noce, napady leków i uczucie, że jestem z moim problemem sama, bo nikt, nawet własna rodzina, która bardzo się o mnie martwiła, nie był w stanie tego zrozumieć, ponieważ, by to zrozumieć, trzeba to przeżyć samemu. Byłam w depresji.
Zaczął się powolny proces powrotu do samej siebie, odkrywania swojej tożsamości, zbadania, co właściwie się zdarzyło i dlaczego. Co mam zrobić dalej, co sprawia, że jestem szczęśliwa, co daje mi energie i sens życia a co energie mi zabiera?
Ten proces nie skończy się nigdy, ponieważ każdego dnia jesteśmy konfrontowani ze zmianami, jakie dookoła nas zachodzą.
Dlaczego pisze o moich doświadczeniach? Ponieważ nie wiem, co Ty przezywasz. Każdy z nas jest jedyny w swoim rodzaju. Najważniejsze jest by słuchać samego siebie, tego co mówi ciało i serce. Moja opowieść może być dla ciebie tylko przykładem. Oby każde doświadczenie doprowadziło cię do właściwych odpowiedzi i twojej własnej życiowej drogi.
Zapisz się na darmową rozmowę wstępną w celu zbadania twojej kondycji oddechowej.
Wybierz zdrowie, zamów swoja wizytę teraz: